Stanisław Łubieński: Przyroda zawsze triumfuje
Nawet w najbardziej jałowych częściach Warszawy znajdziemy tętniące życie.
Nawet w najbardziej jałowych częściach Warszawy znajdziemy tętniące życie.
To miejsce daje mi poczucie sensu, siły i wiary w relacje międzyludzkie.
Gdy po raz pierwszy przyjechałam do stolicy przyrzekłam sobie: „przenigdy nie zamieszkam w tym mieście!”
Niestety taka Praga Północ się kończy. Za dziesięć lat tego nie będzie.
W sprawie osób niewidomych urzędnicy muszą się jeszcze wiele nauczyć.
Wielu grupom interesów działania aktywistów mogą się nie podobać.
Ludzie coraz częściej protestują przeciwko zakusom deweloperów.
Dobrze jest się zgubić, poddać rytmowi miasta i otworzyć na otaczający świat.
Jak spotkanie z bezdomnymi potrafi odmienić życie oraz dlaczego nie powinniśmy być obojętni dla ludzi żyjących na marginesie społeczeństwa?